Hasselblad 500C/M. Klasyka

Hasselblad 500C/M to prosty, podstawowy model z całej rodziny aparatów Hasselblad. Kiedyś obiekt marzeń wielu fotografów. Jest nieduży, lekki, ma wymienne magazynki, matówki, obiektywy i pryzmaty a nawet korbki. Gdy jest zadbany i regularnie serwisowany odwdzięczy się przyjemną i niezawodną pracą. Niestety serwisów jest coraz mniej a ceny usług coraz wyższe. Coraz droższy jest też sam aparat. Występuje w wersji srebrnej i złotej (znam fotografa, który taki złoty korpus używa na codzień). Po latach legenda o niezawodności tego aparatu trochę przygasła. Obiektywy mają problemy z zasychającymi smarami a sam korpus, aby pracował niezawodnie powinien być raz na kilka lat serwisowany. Kasety powinny też mieć wymieniane uszczelnienia. Niestety podstawowa wersja ma słabej jakości matówkę. Można ją wymienić na inną, oryginalną, jednak jest to dość droga operacja. Fotografowie radzą sobie dostosowując matówki od innych aparatów takich jak Rolleiflex 6008 czy nawet Kiev-a 88, produkowanego jeszcze w ZSRR, a będącego klonem Hasselblad-a 1600F/1000F. Po takiej wymianie często jest wymagana kalibracja, aby ostrość widoczna na matówce była tożsama z tą, którą zobaczymy na filmie.

Instrukcję obsługi znajdziecie tutaj: Hasselblad 500CM

Zalety
 • świetna, modułowa konstrukcja
 • świetne obiektywy
 • wymienne magazynki, wizjery a nawet korbki

Wady
 • wymaga częstego przeglądu
 • obiektywy często wymagają regeneracji
 • drogi
 • podstawowa matówka jest słabej jakości